Fortepian „Bechstein”

Odwiedzający Pałac Wielopolskich w Częstocicach zwracają uwagę na fortepian znajdujący się w reprezentacyjnej sali na parterze. Miłośnicy muzyki kameralnej, uczestniczący w pałacowych koncertach, dobrze kojarzą czarny, lśniący instrument, który jest podstawą niemal każdego występu.

Fortepian firmy „Bechstein” stanowi wyjątkową ozdobę oddziału Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim. „Instrument w drewnianej obudowie wspartej na trzech nogach. Obudowa w kształcie przypominającym skrzydło ptaka koloru czarnego. Wzdłuż krótszego boku umieszczona jest klawiatura. Każdy klawisz połączony za pomocą skomplikowanego systemu dźwigni. Nogi z ośmiobocznych, zwężających się ku dołowi balasów.” (opis z karty inwentarzowej). Po generalnym remoncie z 2011 roku fortepian wygląda naprawdę wspaniale i – co podkreślają znawcy – jest w świetnej kondycji technicznej. Trudno uwierzyć, że ma ponad 120 lat.

Fortepian został zakupiony do tworzącego się muzeum w 1965 roku od spadkobierców Jana Szymańskiego, ostrowieckiego nauczyciela i społecznika. Do dziś w jego rodzinie przechowuje się pamięć o tym niezwykłym instrumencie. Podobno grała na nim Halina Czerny-Stefańska, polska pianistka, laureatka I nagrody IV Konkursu Chopinowskiego w 1949 roku. Wcześniej fortepian był w posiadaniu rodziny Tadeusza Halperta i Marii Stefanii z Wielopolskich. Darczyńcą był nie kto inny jak hrabia Zygmunt Wielopolski, ojciec Marii, właściciel pałacu w Częstocicach. Był to prawdopodobnie prezent ślubny dla córki, trafił więc do pałacu w Szczekocinach, gdzie zamieszkali nowożeńcy w 1916 roku. Na początku lat 30. Halpertowie przenieśli się do podostrowieckiego Jeleńca. W swoim pamiętniku Tadeusz Halpert wspomina o swojej pasji do muzyki, chętnie grał na fortepianie, a nawet komponował. Zimą 1944/1945 w obawie przed zbliżającym się frontem, fortepian został przewieziony na saniach do Ostrowca i dzięki temu ocalał.

Ale historia tego instrumentu jest jeszcze starsza. We wnętrzu fortepianu, na żeliwnej ramie znajduje się napis „C. Bechstein/Berlin” i numer seryjny 49401. Dzięki temu wiemy, że fortepian powstał w 1898 roku. W tym czasie berlińska fabryka fortepianów i pianin Carla Bechsteina zaliczana była do najlepszych światowych wytwórni. Produkowała 500 instrumentów rocznie i eksportowała je do krajów Imperium Brytyjskiego i Rosji. Najprawdopodobniej Wielopolski zakupił fortepian w biurze firmy w Petersburgu i sprowadził do swojej rezydencji w dobrach ostrowieckich, gdzie stał do I wojny światowej.

Stan zachowania fortepianu i jego historia czynią go zupełnie wyjątkowym i niepowtarzalnym zabytkiem „z duszą”, który cieszy nie tylko oko ale i ucho współczesnych. Szczególnie okazale prezentuje się podczas koncertów, gdy rozstawiony jest pulpit na nuty z secesyjnym motywem kwiatowym i uniesiona jest nakrywa odsłaniająca płytę rezonansową. Polecamy wszystkim przekonać się o tym osobiście.

To top