O tym, jak bardzo ważnym elementem wyposażenia każdego wojownika jest uzbrojenie ochronne, nie trzeba nikogo przekonywać. Jego skuteczność decydowała o szansach przeżycia na polach bitew zarówno w przeszłości, jak i współcześnie, i nic nie wskazuje, by miało się to zmienić w przyszłości. Nie powinno więc zatem dziwić, że wszelkiego rodzaju pancerze i ich elementy są ozdobą każdej kolekcji militariów. Dziś prezentujemy unikatowy okaz ze zbiorów naszego Muzeum, czyli zbroję typu juszman.
Ten typ opancerzenia pojawił po raz pierwszy ok. XV wieku w Indiach, a do XVIII wieku rozpowszechnił się na terenie całej Azji, wchodząc na wyposażenie wojowników Indii, Chin i Japonii. Największą popularnością cieszył się w Imperium Osmańskim i Rosji. Często też wykorzystywany był przez jazdę I Rzeczypospolitej. Swoją wyjątkowość zawdzięczał konstrukcji, która łączy trzy różne techniki – zbroi kolczej, płytowej i bechteru. Korzeni tej ostatniej można się doszukiwać w rzymskiej zbroi typu lorica segmantata.
A oto jak wygląda to połączenie na naszym egzemplarzu. Zasadniczą częścią jest kaftan wykonany z plecionki kolczej z rozcięciem z przodu, kołnierzem i długimi rękawami. Kaftan jest rozcięty dodatkowo z tyłu, poniżej pasa, a to w celu ułatwienia dosiadania konia. Napierśnik składa się z czterech dużych płyt wpiętych w kolczugę, chroniących najbardziej newralgiczną część ciała. Na płytach przynitowane są klamry stylizowane na wizerunki ryb. Dodatkowe mniejsze płyty chronią boki. Naplecznik natomiast złożony jest z trzech rzędów małych płytek nachodzących na siebie dachówkowo. Całość wykonana jest ze stali i waży 8 kilogramów.
Dzięki swojej konstrukcji juszman przedstawiał idealny kompromis pomiędzy ochroną a komfortem. Posiadał zalety klasycznej kolczugi, która nie krępowała ruchów jak zbroja pełnopłytowa, wykorzystując jedynie elementy tej ostatniej tam, gdzie było to nieodzowne. Zapewniało to dobrą ochronę głównie przed grotami strzał i włóczni. Juszman sprawdzał się zarówno w walce konnej jak i pieszej, choć wykorzystywany był głównie przez jazdę.
Prezentowany egzemplarz wyróżnia się bardzo dobrym stanem zachowania i pochodzi najprawdopodobniej z XVII wieku z terenów obecnej Turcji. Do zbiorów ostrowieckiego Muzeum trafił z kolekcji z Wielkiej Brytanii, tej samej, z której dwie inne zbroje nabyły też Muzeum w Wilanowie oraz Muzeum Wojska Polskiego.
Opr.: Ł. Wójcik