Wśród zabytków znajdujących się w zbiorach Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim poczesne miejsce zajmują przedmioty z okresu nowożytnego. Są wśród nich także numizmaty, takie jak moneta Stanisława Augusta Poniatowskiego znaleziona w miejscowości Boria-Wyrzykowszczyzna (gm. Ćmielów, pow. ostrowiecki).
Jest to grosz koronny wybity w 1777 roku, za panowania ostatniego króla Polski.
Moneta ma średnicę 2,05 cm. Na jej awersie widoczny jest monogram SAR (Stanislaus Augustus Rex), a powyżej korona typu zamkniętego. Po bokach monogramu widoczna jest data roczna wybicia monety: 1777. Na rewersie widoczny jest zwieńczony koroną zamkniętą pięciopolowy herb Rzeczypospolitej w wieńcu. W kole podzielonym na cztery części – po dwa orły – symbol Polski (góra lewo, dół prawo) oraz dwa herby Litwy – Pogoń (góra prawo, dół lewo). W środku herbu znajduje się mniejsze kółko z wizerunkiem herbu Stanisława Augusta Poniatowskiego Ciołek. Tarcza herbowa otoczona jest wieńcem laurowym. Poniżej herbu znajduje się monogram E. B., odnoszący się do Efraima Brenna, intendenta mennicy warszawskiej w latach 1774-1792. W otoku widnieje napis: I. GROSSUS. REG : POL : M : D : L :.
Opisywana moneta została wybita z miedzi. Pokryta jest ciemnoszarą patyną, a jej stan zachowania został oceniony jako dobry. Moneta została znaleziona przypadkowo na wielokulturowym stanowisku archeologicznym położonym na terasie nadzalewowej w dolinie rzeki Kamiennej. Znaleziono ją w kontekście fragmentów nowożytnej ceramiki i szkła.
Stanisław August Poniatowski, obrany królem w 1764 roku zastał u progu swych rządów sytuację chaosu monetarnego w Rzeczypospolitej. Była ona spowodowana przede wszystkim napływem fałszywej monety pruskiej. W obiegu pozostawały poza tym stare monety polskie i monety obce. Król pragnął uporządkować obieg monetarny w kraju i wprowadzić nową, dobrą monetę. Te dążenia były częścią szerokiego programu reform. Już w 1765 roku zaczęła działać powołana z inicjatywy monarchy Komisja Mennicza kierowana przez Andrzeja Zamoyskiego i Michała Czartoryskiego. Dzięki jej działaniom uruchomiono mennice w Warszawie i w Krakowie. Rok później wydano ordynację menniczą porządkującą kwestie monetarne. Zakazano przywożenia do kraju monet pruskich i ustalono zasady wymiany starych pieniędzy na nowe. Pilna potrzeba produkcji monet miedzianej stała się przyczyną uruchomienia zakładu menniczego w Krakowie. Działał on na Wawelu do 1768 roku, kiedy to opanowali go konfederaci barscy. Po ich ustąpieniu całe wyposażenie mennicy przeniesiono z Krakowa do Warszawy. Warszawska mennica działała od 1766 roku. Król zadbał o poziom artystyczny monety i sprowadził wybitnych medalierów. Monety wybijano według stopy konwencyjnej, zwanej też kolońską. Z funtu kolońskiego (467,624 g) miedzi można było wybić: 40 trojaków, 120 groszy, 240 półgroszy, 360 szelągów. Za panowania Stanisława Augusta, wybijano miedziane szelągi, półgrosze, grosze i trojaki. Jeden grosz miedziany równy był trzem szelągom. Do wybijania monet wykorzystywano wynalezioną w XVII wieku maszynę zwaną balansjerką. Dzięki niej można było precyzyjnie i wydajnie wybijać dużą liczbę monet. Współcześni numizmatycy wskazują, że monety miedziane wybijane za czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego charakteryzowały się wysoką jakością wykonania, prostotą i elegancją. Nie odbiegały one od najwyższego poziomu europejskiego.
W czasach panowania ostatniego króla Polski wybito około 140 milionów miedzianych groszy. Należy do nich także egzemplarz odnaleziony w Borii.
Opr. dr Szymon Modzelewski – Dział Archeologii MHA