Najmilsze święta to te, które spędzamy w gronie przyjaciół i najbliższych. Dlatego przypadający 18 maja Międzynarodowy Dzień Muzealnika i towarzysząca mu Europejska Noc Muzeów były dla nas jednym z najmilszych dni tego roku. Dziękujemy, że świętowaliście z nami tak tłumnie 😊
Pałac Wielopolskich w Częstocicach gościł wspaniałych gości, którzy wzięli udział w oficjalnym otwarciu nowej odsłony stałej ekspozycji porcelany, ceramiki i malarstwa ze zbiorów Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim, przygotowanej przez pracowników Działu Sztuki i Rzemiosła Artystycznego MHA, kustosz Barbarę Dziobę oraz adiunkta, Wojtka Mazana. Kuratorom wystawy oraz wszystkim zebranym podziękowali gospodarze wczorajszego wieczoru – dr Andrzej Przychodni, dyrektor muzeum oraz Kamil Kaptur, kierownik oddziału. Podczas otwarcia wyrazy uznania przekazała także Agnieszka Rogalińska, Starosta Ostrowiecki oraz Ilona Frąk-Krzemińska, dyrektor ds. eksportu marek „Ćmielów” oraz „Chodzież” Polskich Fabryk Porcelany, które objęły patronat honorowy nad tegoroczną Nocą Muzeów w naszym Pałacu.
Wieczór uświetnił koncert utalentowanych uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Ostrowcu Świętokrzyskim z udziałem Dariusza Wróbla i Magdaleny Pałgan-Wróbel, nauczycieli PSM. Składamy serdeczne podziękowania kadrze ostrowieckiej Szkoły Muzycznej, a przede wszystkim pani dyrektor, Ewie Jurkowskiej-Siwiec za współorganizację wydarzenia. Mamy nadzieję, że niebawem nadarzy się kolejna okazja do równie owocnej współpracy.
Ostatnim punktem programu był pokaz filmów z cyklu „Dzieła utracone” w reżyserii Agnieszki Trzos, popularyzujących tematykę strat wojennych i restytucję ruchomych dóbr kultury. Zainteresowani mieli okazję poznać historię rzeźby „Diana” dłuta Jeana-Antoine’a Houdona z kolekcji króla Stanisława Augusta Poniatowskiego w Pałacu na Wodzie w Łazienkach Królewskich w Warszawie, kulisy pozyskania do kolekcji „a.r.” oraz utraty kolażu „Gitara” Pabla Picassa, opowieść o Jacku Malczewskim i jego dziełach, które utraciliśmy z polskich kolekcji podczas wojny oraz losy obrazu „Portret młodego mężczyzny w peruce” namalowanego przez Krzysztofa Lubienieckiego.
Jeszcze raz, bardzo dziękujemy!