W zbiorach Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim znajdują się liczne pradziejowe narzędzia górnicze odkryte na polu górniczym w Krzemionkach. Jednym z nich jest fragmentarycznie zachowany kamienny kilof, odnaleziony jeszcze przez Stefana Krukowskiego.
Przedmiot pochodzi z okresu neolitu i jest związany z kulturą amfor kulistych.
Jest to wykonany z kawałka krystalicznej skały fragment cygarowatego kilofa – zaostrzona końcówka narzędzia ze stożkowatą, wyobloną częścią pracującą. Cały kilof walcowatego kształtu posiadałby stożkowatą końcówkę po jednej stronie i obuchowe, tępe zakończenie po drugiej. Zachowany fragment ma długość 12 cm i średnicę 4,3 cm. Zabytek został wykonany metodą gładzenia i szlifowania, która pozwoliła wytwórcy uzyskać pożądany kształt narzędzia. Sporządzono go ze skały krystalicznej, która nie została bliżej zidentyfikowana przez badaczy.
Na dolnej powierzchni zabytku widoczne są ślady białego pyłu wapiennego, pochodzącego z urabianych ścian wyrobisk kopalnianych. Oznacza to, że narzędzie było rzeczywiście używane przez pracujących w kopalni górników. Praca w kopalni, urabianie skały wapiennej i wydobywanie krzemiennych konkrecji wymagały posiadania sporego zapasu odpowiednich narzędzi. Wykonywano je z poroży jeleni i saren, krzemienia pasiastego, drewna i skał krystalicznych. W czasie pracy w twardej, górnojurajskiej skale wapiennej szybko się one zużywały i ulegały zniszczeniu. Świadectwem takiej sytuacji jest opisywany fragment kilofa, który stanowi część narzędzia złamanego najpewniej w czasie pracy w krzemionkowskiej kopalni.
Kamienne kilofy cygarowate były typem narzędzia wynalezionym specjalnie do pracy w kopalniach komorowych. Górnik trzymał kilof w dłoni, pobijając go kamiennym tłukiem trzymanym w drugiej ręce. Uderzał w tępą końcówkę, a stożkowatą część pracującą wbijał w skałę. Kilofy, tak jak inne narzędzia używane przez górników, były krótkie, ponieważ musiano nimi operować w wąskich i niskich przestrzeniach kopalnianych wyrobisk.
Cygarowaty kilof neolitycznego górnika jest poprzednikiem współczesnych kilofów górniczych wykonywanych ze stali. Pełnił on podobną funkcję, służąc głównie do urabiania skały płonnej. Z pomocą kamiennych kilofów drążono w skałach wapiennych szyby i chodniki neolitycznych kopalń. Zniszczone narzędzia jako bezużyteczne porzucano w wyrobiskach kopalń. Były one znajdowane w kopalniach głębokich, zgrupowanych po wewnętrznej krawędzi krzemionkowskiego pola górniczego. Używane w Krzemionkach narzędzia kamienne wykonywano ze skał magmowych i metamorficznych, takich jak gnejsy, łupki krystaliczne, amfibolit, dioryt, szarogłaz, granitoidy i gabro. Nie występują one w Górach Świętokrzyskich i na ich obrzeżu. Do doliny Kamiennej musiały one docierać drogą dalekosiężnej wymiany między grupami neolitycznej ludności zamieszkującej odległe od siebie obszary.
Opr. dr Szymon Modzelewski – Dział Archeologii MHA