Narzędzia górnicze

Tereny rudonośne okolic Ostrowca Świętokrzyskiego przez wieki były mocno eksploatowane w związku z rozwijającym się w dolinie Kamiennej przemysłem, a największy rozkwit miejscowego górnictwa miał miejsce w XIX stuleciu. Wyjątkowym świadectwem prowadzonej tu działalności górniczej są, przechowywane w zbiorach Działu Historii naszego Muzeum, narzędzia używane w lokalnych kopalniach rud żelaza – młot oraz kilof – oskard.

Pierwsze z nich to ciężki i masywny stalowy młot o wymiarach 15x9x9 cm osadzony na fragmentarycznie zachowanym stylisku długości 53 cm. Tego typu narzędzia służyły do kruszenia skał twardych. Wspomina o tym Hieronim Łabęcki w wydanej w 1841 roku monumentalnej pracy „Górnictwo w Polsce” pisząc, że „…czasem w twardej opoce użyć trzeba »dużych młotów«”. Drugie narzędzie to oskard – rodzaj kilofa o jednym łukowatym ostrzu i z tępo zakończonym obuchem z drugiej strony. Nasz egzemplarz osadzony jest na stylisku o długości 71 cm, a część pracująca – stalowe ostrze, ma długość 18 cm. Narzędzie dzięki swej poręczności doskonale nadawało się do operowania w ciasnych, podziemnych chodnikach. W górnictwie oskardów używano do urabiania bardziej podatnych skał, zwłaszcza tych o strukturze warstwowej – kształt narzędzia ułatwiał obrywanie kolejnych pakietów opoki.  Potwierdza to również wspomniany Łabęcki, który podaje, że „gdy ziemie są łupkie (używa się) »podwójnego kilofu« lub »oskarda«”. Oba narzędzia były więc niezwykle przydatne w podostrowieckich kopalniach na prawym brzegu Kamiennej – tam, aby dostać się do poziomu rudonośnego, trzeba było urabiać zarówno miękkie iłołupki, jak i kruszyć twardsze piaskowce.

Narzędzia trafiły do naszych zbiorów w 1968 roku. Był to czas, kiedy żyli jeszcze ostatni górnicy i to właśnie od jednego z nich pozyskano opisywane narzędzia, które używane były na przełomie XIX i XX wieku w jednej z kopalń rud żelaza w Jędrzejowicach. Początki potwierdzonej eksploatacji rud w rejonie tej miejscowości sięgają co najmniej XVIII wieku – już wówczas pozyskiwano tu surowiec na potrzeby kuźnicy wodnej działającej nad Młynówką. Od 1813 roku tutejsze kopalnie obsługiwały wielki piec wystawiony przez Jerzego Dobrzańskiego w Kuźni. Inwentarz z I połowy XIX wieku wymienia w Jędrzejowicach cztery „góry rudne” – „Pałąki”, „Żłób”, „Dziedziniec” i „Lipnik”. Nieco później uruchomiono tu m.in. szybowe kopalnie „Józef” i „Edward”, z których rudę dostarczano do huty w Klimkiewiczowie – kolejnego zakładu wielkopiecowego w dobrach ostrowieckich.

Poza naszymi narzędziami, dziś najważniejszym świadectwem prowadzonej w Jędrzejowicach działalności górniczej, są liczne stare zroby rozrzucone wśród wzgórz i wąwozów wokół miejscowości.

Opr.: K. Kaptur

To top