W Pałacu Wielopolskich czynna jest obecnie wystawa na temat ćmielowskiej porcelany w okresie 1920-1945. Wśród wielu obiektów prezentowanych na ekspozycji, swoje miejsca znalazły również projekty Wincentego Potackiego, związanego z „Ćmielowem”, jednego z najpłodniejszych polskich projektantów wyrobów ceramicznych.
Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje zaprojektowany w latach 30. XX wieku porcelanowy wazon ze zbiorów naszego Muzeum. Wazon ma cylindryczny kształt o rozchylonym wylewie i wydzielonej stopie z asymetrycznie umieszczonymi trójdzielnymi uchami. Jest koloru białego, a na dwóch przeciwległych ściankach znajduje się dekoracja przedstawiająca różowy kwiat hibiskusa na ulistnionej gałązce. Wazon sygnowany jest znakiem fabrycznym, tj. wyciskiem w masie pod szkliwem litery „Ć” w trójkącie, jak również wyciskiem monogramu wiązanego, składającego się z dwóch liter – górnej P i dolnej W („PW”). Litery te odnoszą się do inicjałów projektanta.
W tym miejscu warto przytoczyć ciekawy i wymagający dalszych badań wątek związany z monogramem Wincentego Potackiego. Zwróciła na niego uwagę Bożena Kostuch w artykule „Wincenty Potacki (1904-2001), nestor ćmielowskich projektantów” („Sztuka w Świętokrzyskiem. Studia z historii kultury i sztuki w XIX i XX wieku”, Kielce 2019). Otóż w prywatnych kolekcjach i zbiorach muzealnych, znajdują się obiekty porcelanowe datowane na lata 1941-1945 sygnowane wyciskiem „Ć” w trójkącie, a dodatkowo znakowane wyciskanym monogramem wiązanym „PW”. Jest taki sam, jak na naszym wazonie, a interpretuje się go jako symbol „Polski Walczącej”. Pojawienie się monogramu wiązanego Wincentego Potackiego na obiektach porcelanowych produkowanych w czasie okupacji miało być symbolem walki z najeźdźcą. To dowód na niezłomną postawę pracowników fabryki, którzy również brali czynny udział w akcjach podziemia, dając schronienie osobom poszukiwanym czy przechowując broń. Trzeba jednak zaznaczyć, że litera „W” w monogramie Wincentego Potackiego różni się nieco od litery „W” w powszechnie znanym symbolu „Polski Walczącej”.
Wincenty Potacki w swoich powojennych pracach w porcelanie nie używał już autorskiej sygnatury. Monogram „PW” można było jednak zobaczyć na jego późniejszych pracach malarskich. Wygląda dokładnie tak samo, jak wycisk na jego przedwojennych, porcelanowych dziełach. Przykładem tego jest obraz pochodzący już z lat 80., znajdujący się w zbiorach naszego Muzeum. Przedstawia bramę wejściową kościoła parafialnego pw. św. Marcina i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Krynkach, a w prawym dolnym rogu dostrzec można charakterystyczna sygnaturę.
Opr. B. Dzioba