Neolit
Około połowy VI tys. przed Chr. na ziemie Polski dotarły zza Karpat grupy ludności o zupełnie odmiennym od dotychczasowego sposobie gospodarowania. Nie opierał się on już na łowiectwie i zbieractwie, ale na uprawie roli i hodowli zwierząt, choć te pierwsze stanowiły jeszcze długo ważny, dodatkowy sposób zdobywania pożywienia. Trzebienia lasu pod przyszłe uprawy dokonywano przez wypalanie całej roślinności. Najstarsi rolnicy uprawiali ziemię za pomocą drewnianych motyk, ale już w środkowym neolicie wynaleziono radło, które umożliwiło uprawę większych i wyżej położonych pól. Wysiewano kilka rodzajów zbóż: pszenicę, jęczmień, proso i być może żyto. Znany był także pionowy warsztat tkacki. Do wyrobu tkanin wykorzystywano len i wełnę. Równolegle z rolnictwem rozwijała się hodowla, która wraz ze wzrostem liczby ludności i zmianą klimatu na suchszy i ostrzejszy nabierała coraz większego znaczenia. Hodowano prymitywne rasy bydła, świnie oraz kozy i owce. W późnym neolicie udomowiono także konia.
Jedną z głównych umiejętności, jakie człowiek nabył w neolicie było wytwarzanie ceramiki. Na obszarze współczesnych ziem polskich wykonywano ją bez użycia koła garncarskiego. Z plastycznej gliny utrwalanej w wysokiej temperaturze można było wykonywać stosunkowo trwałe naczynia, które służyły do przyrządzania i przechowywania żywności i napojów. Glinianych tygli i form używali także specjaliści w zakresie rozwijającej się właśnie metalurgii miedzi. Równocześnie z rozwojem technik garncarskich rozwijała się także umiejętność obróbki krzemienia i kamienia. Z różnego rodzaju skał wykonywano gładzone topory bojowe, z przewierconymi otworami służącymi do mocowania styliska. Wytwórczość krzemieniarska osiągnęła bardzo wysoki poziom. Wykonywano masywne narzędzia rdzeniowe – ostrza siekier, które spełniały ważna rolę podczas karczowania lasów, prac ciesielskich i rolniczych. Potrafiono także wyrabiać długie wióry krzemienne (ponad 20 cm) służące do wyrobu noży, sierpów i innych drobniejszych narzędzi. Znana była też obróbka szkliwa wulkanicznego, czyli obsydianu, oraz radiolarytu, skały podobnej do krzemienia. Zwiększone zapotrzebowanie na krzemień spowodowało konieczność wydobywania większych ilości tego surowca z macierzystej skały wapiennej, bądź kredowej. Tak powstały kopalnie mające od kilku do kilkunastu metrów głębokości i ogromne pola górnicze jak np. w Krzemionkach czy Świeciechowie. Wydobyciem i obróbką surowca krzemiennego zajmowały się niewielkie wyspecjalizowane grupy górników i krzemieniarzy. Już w tamtych odległych czasach funkcjonowała zatem specjalizacja zawodowa.
Rozwój handlu i konieczność przemieszczania surowców i towarów był ważnym czynnikiem rozwoju transportu wodnego i kołowego. Znane są przedstawienia neolitycznych wozów na naczyniach glinianych, a także znaleziska kół z tego okresu. Na ziemiach polskich znajduje się wyroby importowane tu z obszaru Kotliny Karpackiej, Półwyspu Bałkańskiego, a nawet Anatolii. Krzemień pasiasty z Krzemionek był eksportowany na tereny odległe nawet o 660 km od kopalń. Zwiększenie liczby ludności i wzrost liczby kontaktów miedzy różnymi społecznościami spowodowały powstanie dużych osad, które mogły być zamieszkiwane przez nawet kilkanaście tysięcy ludzi (najlepszym przykładem są tu osady kultury trypolskiej na Ukrainie, np. Talianki w obwodzie czerkaskim). Były one zabudowywane zarówno domami w typie ziemianek, jak i naziemnymi konstrukcjami wykonywanymi w technice słupowej, sumikowo – łątkowej, oraz zrębowej. Domom towarzyszyły zazwyczaj jamy ziemne pełniące rolę spichlerzy lub śmietników.
Na podstawie znalezisk archeologicznych, analogii etnograficznych oraz badań socjologicznych i psychologicznych można stwierdzić, że sfera kultury duchowej ludzi neolitu była bardzo bogata i rozbudowana. Bardzo liczne są gliniane figurki ludzi i zwierząt, które odgrywały dużą rolę w kulcie płodności i urodzaju. Stosunkowo najlepiej poznana jest obrzędowość pogrzebowa z tego okresu. W strefach najgęściej zasiedlonych powstawały duże cmentarze. Niespalonych zmarłych chowano w ziemi, wyposażając ich w dary grobowe: przedmioty codziennego użytku (np. naczynia, narzędzia krzemienne), broń, ozdoby z kości, muszli, a nawet miedzi. Czasem nad pochówkami usypywano kopce ziemne (kurhany, tumulusy), a niekiedy budowano ogromne konstrukcje kamienno–ziemne bądź drewniano–ziemne (czyli grobowce megalityczne).
Wczesna epoka brązu
Przyjmuje się, że lata 2300 – 2200 przed Chr. były na ziemiach polskich okresem przejściowym pomiędzy epoką kamienia, a epoką brązu. Nadejście nowej epoki nie wiązało się ze znacznymi zmianami w sposobach gospodarowania. We wczesnym okresie epoki brązu, tak jak w późnym neolicie dominowała hodowla zwierząt, oraz uprawa ziemi. Głównym surowcem do wyrobu narzędzi był nadal krzemień. Miedź i brąz pojawiały się sporadycznie (częściej na zachodzie dzisiejszych ziem polskich). Osady ludzkie już nie tak duże, jak w IV tys. przed Chr., lokowane były w dogodnych miejscach, położonych blisko cieków wodnych. Kultura duchowa została zdominowana przez powszechnie kultywowany etos wojownika, co przekładało się na widoczne zróżnicowanie obrządku pogrzebowego mężczyzn i kobiet.
W początkach epoki brązu społeczeństwa Europy przeszły przez okres istotnych przeobrażeń w dziedzinie życia społecznego i technologii. Były one związane przede wszystkim z rozwojem metalurgii. Zbiegły się także ze wzrostem liczby mieszkańców kontynentu. Rodzące się elity potrzebowały przedmiotów posiadających dużą wartość i podkreślających ich status. Wprowadzenie do użytku metali (przede wszystkim miedzi i różnych jej stopów, w tym brązu) miało głęboki wpływ na życie ludów ówczesnej Europy, przede wszystkim w sferze społecznej i ekonomicznej. Zmienił się sposób prowadzenia wojen, podkreślania statusu społecznego, oraz realia handlu i wymiany pomiędzy różnymi społecznościami.
Stopniowe upowszechnienie użycia przedmiotów z brązu spowodowało spadek znaczenia krzemienia jako surowca. Siekiery wytwarzane z krzemienia pasiastego przestały być towarem prestiżowym, w epoce, w której to brązowa broń stawała się oznaką wysokiego statusu społecznego, a narzędzia z brązu ujawniły swoje oczywiste zalety. Oczywiście produkcja krzemieniarska nadal istniała, ale jej znaczenie siła rzeczy malało. W czasach kultury mierzanowickiej zanikł dalekosiężny handel siekierami z krzemienia pasiastego. We wczesnej epoce brązu siekiery rozchodziły się jedynie w promieniu 85 kilometrów od kopalń. Nieco później wydobycie na terenie Krzemionek ustało i obszar pola górniczego zaczął zarastać lasem. W nowej epoce umiejętności górników wydobywających krzemień z głębi ziemi przestały być potrzebne.